„Toshi wo Totta Wani” to opowieść o niesamowicie starym krokodylu, z którym spotkały się niemiłe okoliczności. Ten krokodyl jest tak stary, że pamięta budowę piramid, ale teraz cierpi na reumatyzm i nie jest już w stanie sam łapać pożywienia. W desperacji zdecydował się zjeść swojego praprawnuka. Członkowie rodziny, pomimo wielkiego szacunku, który zasługiwał ze względu na swój wiek, postanowili go uśpić. Staruszka podążał więc w nieznane, pożegnał się z Nilem. Pewnego dnia, spotkał ośmiornicę, która poczęstowała go różnymi rybami, które zdobyła specjalnie dla niego. Gdy zapadała noc, krokodyl nie mógł powstrzymać się od jedzenia jednej z nóg ośmiornicy. Od tamtej pory, co noc dorzucał sobie do potrawy kawałek ośmiornicy.