„Umi no Uta” to poetycka podróż do małej wioski rybackiej, w której stary, zniszczony statek jest palony. Starożytne łodzie rybackie na skraju egzystencji śnią o głębinowych rybach przemierzających ulice, rybakach ciągnących swoje sieci, krzyku duchów młodych dziewcząt… To kalejdoskop obrazów, które pojawią się i znikną jak fale na brzegu, zapraszając widzów do świata marzeń. Ten film zdobył międzynarodowe uznanie, które rozpoczęło się od festiwalu kótkich filmów w Oberhausen.